poniedziałek, 20 stycznia 2020

#bluemonday

Najbardziej depresyjny dzień w roku?? .... ależ skąd nie z moją Miro, może ona i trochę na tym zdjęciu melancholijna, ale oczu oderwać od niej nie mogę!!


15 komentarzy:

  1. Depresyjna, melancholijna? Nie! Raczej romantycznie zamyślona. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O... kto wie może faktycznie wspomina jakieś miłe i romantyczne chwile ;) na szczęście każdy widzi coś innego :) cieszę się, że według Ciebie to jednak miłe wspomnienia :)

      Ktoś "mądry" nazwał trzeci poniedziałek roku najbardziej depresyjnym, co jest dla mnie zupełnie nie zrozumiałe... to pseudonaukowy termin,który ni jak się miał do mojego samopoczucia w tym dniu, a według Twojej interpretacji również do samopoczucia mojej Mio :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że i Ty zobczyłaś w niej inne uczucia niż smutek :)

      Usuń
  3. Niewątpliwie prześliczna panienka!

    OdpowiedzUsuń
  4. A JA KOCHAM MELANCHOLIJNE DZIEWCZĄTKA!!!
    CUUUDNA ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Inka <3 Cieszę się, że udało mi się ją uchwycić w takim ujęciu, że każdy może ten portret zinterpretować tak jak chce :)
      A niezmiernie cieszy fakt, że patrząc na jedno zdjęcie, każdy widzi coś innego :)
      Dziękuję!

      Usuń
  5. Ja najbardziej depresyjne dni mam w listopadzie, a styczeń to już z górki... Pozdrawiam! Śliczne laluszątko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Aya, ze w takim razie mamy już z górki :) ja czekam na wiosnę i słońce, ono zawsze daje mi powera!
      A laluszątko? Jak najbardziej dziękuję i przytakuję bo i mnie urzekła :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny mojego bloga, a jeśli zechcesz pozostawić swoją opinię sprawisz mi jeszcze większą radość! :)