wtorek, 24 czerwca 2014

"Ł" jak łyżka - Lalkowy alfabet 2014

Łyżka głęboka no .... wyzwaniowe posty notorycznie mi się opóźniają. Nic ważne, że jest. Od samiuśkiego początku Luna planowała sesję w chochli, ale namówiłam ją na jeszcze parę innych zdjęć :)
 
 
 
 
 
 
 

20 komentarzy:

  1. Nice photographs, your little doll is very sweet!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you Linda for your visit and nice comment: D Hugs!

      Usuń
  2. Przecudna jest ta Twoja Luna :D
    Chochla wymiata :D a i szuflada z łychami - fajny pomysł :D
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewka :) Miło mi, że do mnie zaglądasz! a jeszcze milej gdy zostawiasz tak ciepły komentarz! :D

      Usuń
  3. Jaki to musi być drobiazg, że się w łyżce zmieścił:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luna to rzeczywiście drobiazg choć ostatnio wydaje mi się duża ... chyba uruchamia mi się małe chciejstwo na jeszcze mniejszą lokatorkę! :)

      Usuń
  4. Jejku :O
    Śliczne zdjęcia :D
    Bardzo fajny blog, więc zacznę Cię obserwować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mikilu, dziękuję za odwiedziny i dołączenie do grona obserwujących :) Mam nadzieję, że miło tu spędzisz czas :)
      Oczywiście nie omieszkam zajrzeć i do Ciebie :)

      Usuń
  5. Słodkie zdjęcia Twojej Małej...pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Olu, dla ciebie również ślę cieplutkie pozdrowienia :)

      Usuń
  6. Ciągle zachwycam się , jak bardzo odmieniłaś tego małego brzydalka. Teraz to słodka panienka jest . I jak ślicznie ubrana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Aniu za miły komentarz :) i jednocześnie muszę CI przyznać rację! Gdy ostatnio widziałam gdzieś Lunę w oryginale i bez makijażu to z niej faktycznie mały brzydalek :) no ale nawet największa potwora gdy jest kochana to pięknieje :D

      Usuń
  7. Pomysł z chochlą - super! Ja w ogóle podziwiam, że się komuś chce takie długoterminowe wyzwania podejmować, mi się odechciało po bardzo lalkowym sierpniu dwa lata temu, kiedy zdjęcie trzeba było dodać codziennie. Potem wzięłam udział tylko w takim krótkim, pięciozdjęciowym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mangusta :) dziękuję!!! Jak tylko przeczytałam hasło "Ł jak łyżka" to wiedziałam, że to nie będzie łyżka tylko musi być obowiązkowo chochla :D Ale z podejmowaniem wyzwań trafiłaś w sedno ... Dziś nie wiem czy bym się podjęła następnego. Podejmując wyzwanie Maveriki myślałam, dam radę, nie pękaj, będzie fajnie ... a w rzeczywistości?? notorycznie spóźnione posty :D heheh ale to nic nie martwię się najważniejsze, że jest frajda przy realizacji zdjęć i wyborze odpowiedniej modelki :) ale codziennie nie dałabym rady dodawać zdjęć, więc w tym przypadku to ja akurat Ciebie podziwiam, ze dałaś radę!

      Usuń
  8. Ale maleństwo... świetnie to wygląda.
    Aż mi żal, że sama żadnego "wyzwania" nie podjęłam, bo idea wygląda kusząco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madith Anera dziękuję :) o to chodziło i cieszę się, że Ci się podoba :D co do "wyzwania" to niech Ci nie będzie żal tylko podejmuj wyzwanie!! Maverika pisała, że można dołączyć w każdym momencie, ja zaczęłam od literki "C jak cekin" wiec aparat do ręki i działaj z nami :) Pozdrawiam serdecznie!!

      Usuń
  9. Cudna ;) I jak coś, moja Kruszynka nie jest BJD ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Robotico Fraky :) mogłam się pomylić co do Twojej kruszynki, niestety nie widziałam na żywo Twojej laleczki! a wygląda prześlicznie :) no i na pewno jest mniejsza od Luny! :D

      Usuń
  10. Oj cudne to pierwsze zdjęcie w chochli :) Bardzo podoba mi się perspektywa, z której zrobione jest zdjęcie i kolory - naprawdę bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marta :) jest mi niezmiernie miło, że do mnie zaglądasz i pozostawiłaś tak miły komentarz w moim "dzienniczku" :D

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny mojego bloga, a jeśli zechcesz pozostawić swoją opinię sprawisz mi jeszcze większą radość! :)